Tahina

Tahina

Kiedyś, gdy kupowałam w sklepie tahinę, pastę sezamową, która jest niezbędnym składnikiem mojego ukochanego hummusu, jakiś pan powiedział mi, że tahiny się nie kupuje, tylko robi się ją w domu. Wydawało mi się to wtedy tak nieprawdopodobne jak atak marsjan na naszą planetę. Okazuje się jednak, że to ja byłam w błędzie, bo zaiste tahinę można zrobić w domu i to naprawdę niewielkim nakładem pracy. Nie dość, że tańsza, to jeszcze jest na dodatek lepsza, bo nie jest tak gorzka jak wersja sklepowa. Mam też pewność, że nie zawiera w sobie konserwantów ani żadnych innych podejrzanych składników.

 

Składniki

200 g sezamu

 

Przepis

1. Ustaw w piekarniku temperaturę 180ºC
2. Wyłóż sezam na papier do pieczenia i wstaw do nagrzanego piekarnika
3. Praż sezam przez około 10 – 15 minut. Pilnuj, żeby sezam się nie przypalił, ani nawet nie zrumienił, bo im będzie ciemniejszy po prażeniu, tym bardziej tahina będzie gorzka
4. Po wyjęciu z piekarnika ostudź dobrze ziarna sezamowe
5. Umieść w malakserze i miksuj aż do uzyskania gładkiej, delikatnie lejącej się pasty. To może potrwać nawet 10-12 minut, więc czekaj cierpliwie. Czasami trzeba będzie zamieszać i oskrobać ścianki malaksera. Sezam podczas mielenia będzie przechodził przez kilka faz. Najpierw zrobi się mączka sezamowa, potem, mączka zacznie gęstnieć i twardnieć, a dopiero potem zamieni się w pastę. Nie miksuj zbyt długo, by na powierzchni nie wytrącił się olej sezamowy.
6. Gotową pastę przechowuj w lodówce przez około 3 tygodnie
Brak komentarzy

Dodaj komentarz